Dziczyznę uwielbiam i bardzo  żałuję, że nie mam do tego rodzaju mięsa dostępu na co dzień. Dlaczego warto spożywać dziczyznę? Bo to mięso niefaszerowane antybiotykami i sterydami, naturalne – zwierzęta hasają po polanach i lasach więc nie są obtłuszczone a na dodatek żywią się trawą, ziołami i wszystkim co naturalne (a nie paszą GMO).

A z jakimi dodatkami lubi być łączona dziczyzna? Ziołami, grzybami, kaszami i… tłuszczem, gdyż bez jego dodatku mięso może być suche.

Gulasz, który przygotowałam z mięsa mrożonego (tak, dziczyznę warto zamrozić przed przygotowaniem) wyszedł bardzo aromatyczny, mięso kruche ale nie suche a co najgorsze… zniknął w jeden dzień 🙂

P.S. Jeśli nie macie dziczyzny do przepisu możecie wykorzystać wołowinę lub wieprzowinę – wówczas czas gotowania będzie krótszy.

Składniki (4 porcje):

500g mrożonego mięsa z sarny

20g oliwy

2 cebule

2 ząbki czosnku

30g masła

duża garść suszonych grzybów (u mnie prawdziwki)

500g pomidorów bez skóry z puszki

szczypta suszonego oregano i rozmarynu

3 liście laurowe

parę ziarenek jałowca

parę ziarenek pieprzu

parę ziarenek ziela angielskiego

sól kłodawska

Mięso rozmrażamy, kroimy na spore kawałki (u mnie ok. 5 cm) i łączymy w szklanej misce z oliwą, oregano, rozmarynem, liści laurowymi, jałowcem, pieprzem i zielem angielskim (NIE DODAJEMY soli, solimy potrawę dopiero po ugotowaniu). Całość mieszamy i trzymamy w lodówce min. 12 godzin.

Po min. 12 godzinach mocno rozgrzewamy patelnię i obsmażamy mięso (nie mieszamy go zbyt często, tak by zamknąć pory jak najszybciej). Następnie dodajemy masło a mięso zalewamy ciepłą wodą (tak by było przykryte). Dodajemy drobno pokrojoną cebulę, czosnek oraz pomidory z puszki. Całość gotujemy pod przykrywką na małym ogniu ok. 2 godziny. W międzyczasie suszone grzyby zalewamy wrzątkiem by zmiękły. Po dwóch godzinach duszenia mięsa dodajemy grzyby i dusimy całość jeszcze ok. 30-40 minut (tak by cebula i pomidory się rozpadły i powstał gęsty sos). Gdy mięso będzie miękkie a sos gęsty patelnię ściągamy z palnika i solimy solą kłodawską.

Gulasz podajemy z ziemniakami, kaszą gryczaną lub jęczmienną i kiszonkami.

Wartości odżywcze (1 porcja bez dodatków):

282 kcal / 31g białka / 8g węglowodanów / 14g tłuszczów