Gdybym miała wymienić produkt, który występuje prawie codziennie w moim jadłospisie… to byłoby to właśnie jajko. Oczywiście pod różną postacią – sadzone, na miękko, w koszulce, w jajecznicy, w omletach, w ciastach, w zupach i wielu, wielu innych.
- Jajka nie podwyższają cholesterolu we krwi, więc jeśli nie mamy na nie alergii śmiało możemy spożywać je codziennie.
- Jajko to produkt białkowo-tłuszczowy, nie zawierający węglowodanów. Średnie jajko (50g) to ok. 70 kalorii, czyli 6g białka oraz 5g tłuszczów.
- Jajko to bogactwo minerałów takich jak wapń, żelazo, cynk, potas, jod, selen oraz witamin – witaminy A, B12, D, E oraz innych. Jedyną niezbędną witaminą, której nie zawiera jajko jest witamina C.
- W jajku a dokładnie żółtku znajduje się luteina, mająca wpływ na prawidłowe widzenie.
- W jajku znajduje się lecytyna, która korzystnie wpływa na budowę i działanie układu nerwowego.
- Nie spożywamy jajek surowych. Istnieje prawdopodobieństwo zarażenia się Salmonellą.
- Jajko posiada pełen profil aminokwasowy co korzystnie wpływa na odpowiednie przyswojenie białka w organizmie.
- Starajmy się jeść białka z żółtkiem (a nie samo białko), gdyż tylko wówczas mamy pewność, że jest to pełnowartościowy produkt o pełnym profilu aminokwasowym.
- Jajka przygotowujemy tak, by żółtko było płynne – wówczas nie utleniamy cholesterolu w żółtku.
- Starajmy się kupować jajka wiejskie/organiczne. Sklepowe i od kur żywiących się wyłącznie zbożem mają znacznie mniej zdrowotnych właściwości.
Konkretny, treściwy, sycący artykuł !