Bitki wołowe

Wołowina to jeden z moich ulubionych gatunków mięs. Robię z niej gulasze, steki, tatara jak również wywar do zup (polecam używanie kości ze szpikiem). Tym razem… padło na bitki w sosie grzybowym.

 

Składniki (3 porcje):

450g ligawy wołowej

30g oleju kokosowego

45g musztardy (u mnie sarepska)

świeżo mielony pieprz, papryka słodka mielona lub suszona, sól himalajska, 3 liście laurowe, ziele angielskie

garść suszonych grzybów

3 duże cebule

3 ząbki czosnku

 

Mięso kroimy w plastry i rozbijamy tłuczkiem. Następnie każdy plaster z dwóch stron smarujemy musztardą i posypujemy pieprzem i papryką  – ABSOLUTNIE NIE solimy (posolona wołowina przed obróbką termiczną często bywa twarda).

Na patelni rozgrzewamy olej kokosowy i smażymy ok. 1.5-2 minuty z każdej strony plastry wołowiny. Mięso zdejmujemy z patelni. Na patelni podsmażamy pokrojoną w plastry cebulę i całe ząbki czosnku do lekkiego przyrumienienia. Następnie ponownie wykładamy wcześniej odłożoną wołowinę na patelnię, dodajemy liście laurowe i ziele angielskie oraz suszone grzyby. Całość zalewamy gorącą wodą tak, by całość była przykryta wodą. Całość dusimy pod przykrywką na niewielkim ogniu. Po ok. 45 minutach należy ponownie dodać wodę i dusić kolejne 45 minut. Gdy wołowina będzie krucha i miękka bitki solimy. Sos możemy zblendować na gładką, gęstą masę lub pozostawić z kawałkami grzybów.

 

Wartości odżywcze porcji bez dodatków:

294 kcal / 34g białka / 8g węglowodanów / 14g tłuszczów

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.