Za oknem już niestety deszczowo i chłodno… Lecz jesień mimo wszystko ma swoje pozytywne strony – jedną z nich są jesienne warzywa i owoce. Śliwki, jabłka gruszki, orzechy, dynie, cukinie czy winogrona.
W tym roku sezon z dynią w tle rozpoczęłam wyjątkowo wcześnie – ale absolutnie tego nie żałuję. Z dyni przygotowuję zazwyczaj puree (myję dynię, kroję na mniejsze kawałki wyrzucając miękki miąższ z pestkami i piekę ok. 35-40 minut w temperaturze 180C – tak by dynia była miękka i lekko przyrumieniona ale w żadnym miejscu czarna – gdy ostygnie wyjmuję łyżką upieczoną dynię i blenduję na gładki mus/puree). Warto wówczas upiec dużą dynię albo dwie mniejsze a puree dyniowe zamrozić (przyda się do omletów, zup kremów, placuszków, owsianko-dynianki czy kolejnego ciasta).
Dziś przyszedł czas na jedno z moich ulubionych ciast (choć kiedyś nazywałam je chlebkiem). Wilgotne, rozgrzewające, pachnące cytrusami, cynamonem i dynią.
Składniki (6 porcji):
600g puree z dyni
100ml mleka roślinnego (u mnie kokosowo-ryżowe)
2 jajka
40g odżywki białkowej (u mnie izolat o smaku kokosowym)
20g płynnego oleju kokosowego (może być ciepły) lub 20g oliwy – polecam wersję z oliwą
40g mąki gryczanej
60g mąki ryżowej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2-3 łyżki erytrolu lub innego słodzidła
szczypta soli, cynamon cejloński, parę kropel aromatu pomarańczowego, łyżka soku z cytryny/sok z połowy pomarańczy lub grejfruta
Puree z dyni mieszamy z mlekiem roślinnym, jajkami, szczyptą soli, cynamonem, aromatem pomarańczowym, erytrolem i sokiem z cytryny. Następnie w osobnej misce przesiewamy przez sitko mąkę gryczaną, mąkę ryżową, odżywkę białkową i proszek do pieczenia. Suche produkty dodajemy do mokrych składników i mieszamy. Na koniec dodajemy rozpuszczony olej kokosowy.
Ciasto wylewamy na małą formę silikonową lub blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy ok. 35-40 minut w temperaturze 180 stopni (do suchego patyczka). Piekarnik wyłączamy i zostawiamy ciasto do wystygnięcia piekarnika.
Wartości odżywcze porcji (1/6 ciasta):
187 kcal/ 11g białka / 20g węglowodanów / 7g tłuszczów
1 thoughts on “Jesienne ciasto dyniowe”