Chodziła za mną od dłuższego czasu ochota na szarlotkę – wiecie, to cudowne połączenie wanilii, lekko kwaśnych jabłek i cynamonu cejlońskiego. Niestety (a może stety) niedzielne lenistwo wygrało a ciasta nie chciało mi się piec. I tak powstał omlet w wersji „szarlotkowej”, puszysty, mocno waniliowy z jabłkowym dodatkiem. Do wykorzystania w lodówce miałam białka jajek, stąd tak duża ich ilość – ale śmiało możecie przygotować to śniadanie nie z 4 białek jaj i jednego żółtka a np. 3 jajek.
Składniki:
4 białka jaj
1 żółtko
10g odżywki białkowej (u mnie izolat o smaku waniliowym)
15g mąki kokosowej
szczypta soli
łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 laski wanilii
5g oleju kokosowego
duże jabłko
cynamon cejloński, erytrol, łyżka soku z limonki/cytryny
W misce (najlepiej widelcem) mieszamy białka jaj, żółtko, mąkę kokosową, proszek do pieczenia, odżywkę białkową, szczyptę soli i wydrążoną połowę laski wanilii – całej masie dajemy „odpocząć” 5-10 minut. Na patelni (u mnie jest to mała patelnia) rozgrzewamy olej kokosowy a następnie wylewamy masę omletową. Omleta smażymy na najmniejszym ogniu i koniecznie pod przykrywką. Po około 5 minutach omlet będzie podsmażony z jednej strony i lekko ścięty z góry, następnie przewracamy omleta i smażymy go z drugiej strony ok. 2-3 minut. Jabłko kroimy w kostkę i chwilę dusimy je w garnku. Dodajemy sok z limonki/cytryny i odrobinę erytrolu. Ciepłe kosteczki jabłka podajemy na omlecie i całość obficie posypujemy cynamonem cejlońskim.
Wartości odżywcze omleta:
346 kcal / 32g białka / 23g węglowodanów / 14g tłuszczu