Tatar ze śledzia

Uwielbiam śledzie i są to jedne z moich ulubionych ryb, a jedyne czego nie lubię – to połączenie śledzia z cebulą, które dla większości smakoszy jest praktycznie nierozerwalne. I tak oto powstał jesienny tatar ze śledzia (bez cebuli oczywiście 🙂 ), który już dwukrotnie powtórzyłam. Ma wyrazisty smak i idealnie pasuje do żytniego pieczywa, grzanki lub tak jak u mnie – ziemniaków w mundurku.

Składniki (1 porcja):

150g filetów śledziowych marynowanych w occie

4 marynowane grzyby (u mnie prawdziwki)

3 ogórki (mogą być kiszone, słodko-kwaśne lub konserwowe)

5g oleju lnianego

łyżeczka musztardy

łyżeczka soku z cytryny

2 łyżeczki erytrolu

natka pietruszki, szczypta pieprzu i słodkiej papryki

 

Śledzie osuszamy i kroimy w drobne kawałki wraz z grzybami, ogórkami i natką pietruszki. Dodajemy olej lniany, musztardę, sok z cytryny, erytrol oraz szczyptę pieprzu i słodkiej papryki. Wszystkie składniki mieszamy i wstawiamy do lodówki na min. 1 godzinę.

 

Wartości odżywcze:

242 kcal/18g białka/2g węglowodanów/18g tłuszczów

 

 

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.